Jednym z błędnych przekonań, które wciąż utrzymują się w potocznej świadomości jest stwierdzenie, że psychoterapia przeznaczona jest jedynie dla osób przejawiających poważne zaburzenia psychiczne, osób niebezpiecznych, niezrównoważonych, może nawet szaleńców. Tego typu stereotypowe spojrzenie na sprawę skutkuje między innymi tym, że nawet osoby znajdujące się w ewidentnym kryzysie psychicznym wolą pozostać same ze swoim cierpieniem, niż sięgnąć po pomoc specjalisty. Niestety, poczucie wstydu i lęku przed oceną innych niejednokrotnie potrafią być mocniejsze, niż potrzeba zadbania o siebie.
W rzeczywistości indywidualne motywy podjęcia własnej psychoterapii bywają różne i trudno jednoznacznie określić „typ osoby”, dla której jest ona przeznaczona – szczególnie, gdy mowa o psychoterapii rozwojowej, ukierunkowanej na poszerzanie świadomości siebie samego.
Dla porządku można jednak przyjąć, że psychoterapia Gestalt skierowana jest do dwóch grup klientów. Do pierwszej z nich zaliczymy osoby, które w swym życiu przeżywają pewne trudności natury emocjonalnej – szczególnie te przyjmujące postać stanów depresyjnych i lękowych, chorób psychosomatycznych lub innych zaburzeń nerwicowych. Drugą grupę stanowić będą osoby, których funkcjonowanie na co dzień nie odbiega od ogólnie przyjętej „normy”, które chcą jednak poprzez spotkania z terapeutą polepszyć jakość swojego życia. Innymi słowy – na terapię można zdecydować się zarówno w celu zmniejszenia dokuczliwości pewnych objawów, jak i po to, by zaspokoić własną potrzebę wzrostu, rozwoju, znalezienia odpowiedzi na ważne, życiowe pytania.
Więcej o tym zagadnieniu przeczytać można w zakładce Oferta.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że Gestalt – podobnie jak każda inna metoda psychoterapii, posiada pewne ograniczenia – w mniejszym stopniu sprawdza się w przypadku leczenia niektórych zaburzeń osobowości, chorób psychotycznych (np. schizofrenii) oraz zaburzeń, w przypadku których powinno się stosować głównie farmakoterapię bądź hospitalizację.